Spać coś nie moge, więc chwilke pomęcze się i posiedze nad golemem ;)

Szczerze powiedziawszy nie lubie skomplikowanych okładek. Te zwykle są napchane różnymi motywami i przez to nie wyróżniają się w tłumie. Znacznie lepszym pomysłem jest zaprezentowanie jednego, prostego motywu, który opacznie przez swoją skromność będzie przykuwał oko. Widzieliście okładkę nowegej edycji Legendy 5 Kregów. Katana przepasana jakąś chustą - super.

Mój pomysł na okładkę:

Białe tło na środku którego widzimy trzy postacie. Postacie są mocno zacieniowanie (mamy przez to kontrast z buałym tłem), nie widać dokłądnie ich twarzy, ani ekwipunku (jedynie zarysy). Tylko spływająca z postaci, w niektórych miejsach krew będzie wpełnym kolorze (zaznaczam potem komu z czego leje się krew :P).

1. Postać - Dowódca. Stoi w centrum i przytrzymuje prawą dłonią jednego z towarzyszy (jego druch ma przewiesioną na nim dłoń). Na postaci widać jakieś drobne insygnia włądzy (np czapkę stylizowaną na współczesną wosjkową), w lewej dłoni trzyma jakąś większą broń - shot gun. Oczy dowódcy są całe czerwone i z prawego oka płynie struga krwii.

2. Postać - Ranny druch - Wspomniana wyżej postać wisi na barku Dowódcy. Niech to będzie roks albo gor, którego druga dłoń (nie trzymająca dowodzącego) bezwładnie zwisa ku ziemi - dłoń jest ciężko ranna i leje się z niej struga krwii (parę kropli niech będzie widoczne na ziemi).

3. Postać - Technik. Klęczący po lewej stronie dowódcy grzebie przy czymś w rodzaju komputera/radiostacji. Wyrażnie widac po nim, że krzyczy. Jedyna nie zraniona postać. O jego ramie oparty jest jakaś dłuższa i większa broń (snajperska albo energetyczna), może z niej wydobywać się lekki dymek.

Postacie nie będą zjamować całej okładki a jedynie jej część.W ten sposób pozostaje sporo białej części kontrastującej z postaciami. Gdzieś poz postaciami widać małe logo gry i jakieś chwytliwe hasełko (hasełko wymyślę kiedyś :P)

To ja zaproponuje:

wyłącznie kontury 3 postaci, niech będzie roks, wojskowy, technik.
Pierwsza postać czerwona, druga rdzawa, trzecia czarna

I logo:
Golem RPG
Krew Rdza i Smar

Pomysł z nadaniem postaci kolorów, krwi, rdzy i samru jest ok :)

Zobaczymy co powie biedak, który to będzie robił ;) Albo Farvus, który też zajmuje się rysunkiem (ale on narazie ma remont w domu dlatego nie zagląda)

Szczerze, to pomysł z postaciami, jakoś średnio mi się podoba. Wolał bym by okładka była dynamiczna. Albo by znajdowała się na niej jedna postać, z krajobrazem (ew. postać, białe tło, golem za postacią). A jeżeli okładka ma być prosta to może lepiej umieścić na niej jakiś przedmiot? Poza tym na okładce może znajdować się samo, dopowiednio przetworzone i pokolorowane logo (ala jakiś mechanizm).
A pomysł z postaciami śmierdzi mi d20 Modern

Kurcze, Kr ma racje z d20 modern: http://www.turtleislandpa.com/images/d-20modern_big.jpg nasz pomysł może budzić skojarzenia, ale w sumie ciężko określić, czy to dobrze, czy żle.

Pomysł z jednym przedmiotem jest fajny np. leząca broń, dopiero co użyta (dym, ślady krwii itp) i obok napis w sstylu "podejmiesz walkę?" itp.

Pomysł z postacią i tłem jest standardowy, jeśli fajnie wykonany to dla mnie ok - chociaż bez rewelacji.

Samo logo odpada - pasowałoby do np uniwersalnej mechniki itp.

Okładka D20 Modern mi się nie podobała. Dlatego dość sceptycznie podszedłem do tego pomysłu. Jestem przeciw pomysłowi z postaciami. Mogę popracować nad czymś innym.

A może jednak postać. Ściana (lub nawet bez)i żołnierz o nią oparty. Pół siedzi, pół leży. Nogi wyciągnięte do przodu, głowa spuszczona, jedną ręką trzyma się za brzuch, drugą dzierży karabin. Na ścianie (lub bezpośrednio na białym tle), tuż nad żołnierzem, smuga krwi, która ciągnie się w dół, znacząc tor po którym się osuwał. Wszystko czarno białe, tylko krew, jak to krew, czerwona.

Drugi pomysł. Dać golema. A raczej pół golema, leżącego na podłożu. Nogi ma urwane, a rozciągnięte od wewnątrz kable, sugerują, że pozbawiono go ich dosyć gwałtownie. Ręka z kilkoma dziurami, wisi bezwładnie. Jedno oko (nie wiem czy one mają kamery, wizury, czy coś innego) pęknięte i coś się z niego wylewa. Drugie zaś nietknięte i mało tego, jeszcze świeci.

Doc, tylko, że wiesz nie chcemy sugerować, że postacie graczy dostają po łbie cały czas w systemie ;) Pierwszy pomysł jest fajny, ale wymaga jakiegoś elementu "nadziei", że jednak mimo ciężkich ran i dostania w tyłek ta postać odniosłą zwycięstwo. Ewentualnie obok postaci, można dodać napisy w stylu: "Czy przetrwa, jego dalszy los jest w twoich rękach?!"

To może nie tyle trzymałby karabin, co po niego sięgał? Karabin odłożyć kawałek dalej, a on lekko przechylony w jego stronę, jedną ręką sięga po broń, ale mimo iż wyciągnął ją na całą długość, to nadal nie dosięga. Drugą dłonią trzyma się zaś za brzuch, by podczas działania, nie wypłynęło mu to i owo.

Fajny pomysł, Doc :)
W sumie przypomniała mi się pewna rzecz. Nie wiem, czy wiecie ale numery wieży snów z babką na okładkach ściągały się lepiej. Może warto wykorzystać tą sztuczkę i niech żołnierzem (w jakijkolwiek opcji) będzie kobieta? Milesze, to dla oka i w ogóle ;)

Aj, aj! Sol, dobry produkt obroni się sam. Ja proponuję by gazeta, do której dołączy się golema, miała okładkę z laską. A gazetkę/książeczkę z golemem włożyć do środka :D

Mówiąc serio, to odradzam. Bo, te ściągnięte z graficzkami z kobitkami, to były tylko po to, by się owym graficzkom przyjrzeć.

Aj, aj! Sol, dobry produkt obroni się sam.

To prawda, ale lepiej w dzisiejszych czasach produkt nie powinien być tylko dobry, ale też dobrze sprzedany (stąd np pomysł wydania przez czasopismo). Jeśli są jakieś tanie chwyty, które można wykorzystać w stosunku do promocji golema... to pewnie je wykorzystamy ;)

Ja proponuję by gazeta, do której dołączy się golema, miała okładkę z laską. A gazetkę/książeczkę z golemem włożyć do środka

Hahah :) Pamiętam, że w 100tynym numerze Świata Gier Komputerowych była mis nastolatek na okładce (niestety nie wyszło tak fajnie jak brzmi) :P

Mówiąc serio, to odradzam. Bo, te ściągnięte z graficzkami z kobitkami, to były tylko po to, by się owym graficzkom przyjrzeć.

Może, ale wydawnictwo, które wyda naszą gre bardziej będzie interesować ile osób sięgneło po nią, niż ile osób rzeczywiście gra, a nie ogląda obrazki. I w ten sposób  niestety musimy patrzeć na to zagadnienie.

Wszytko według Twojego uznania. Jeśli chcesz przekonać wydawców, to proszę bardzo. Stwierdzę jednak, że to reklama dźwignią handlu, a nie laseczki na okładkach (nie dotyczy Playboy'a itp.). Dlatego raczej postaw na promocję w sieci. No i jeśli już w jakieś gazecie zechcą wydać, to fajnie by było, jakby zaczęli zapowiadać na trzy-cztery numery wprzód, a nie jako krótką notkę "co będzie w następnym numerze". Z resztą... Oni już sobie poradzą :D

Wracając do okładki. Nawet jeśli babki na okładce są atrakcyjniejsze dla czytelników, to nie wiem, czy bohaterka z raną postrzałową w brzuch i śladami własnej krwi dookoła spełnia ten warunek. Z czegoś trzeba by tu było zrezygnować, lub zmienić koncepcję.

Z resztą... Oni już sobie poradzą

Jasne, nie ma co uprzedzać faktów, to wydawca w głównej mierze będzie o tym decydował :)

Jednak co do promocji w sieci mam nieco inne zdanie. Ona w momencie wydania i tak nastąpi, niejako oddolnie (jeśli ta będzie to raczej nie skierowana do portali rpg'owych). A i w przypadku wydania gazetowego, watpie by wydawca chciał zapowiadać dodatek 2-3 numery wcześniej. U nich obowiązują nieco inne kryteria "sukcesu", wiec zwykle tak nie robią. Jak już to raczej numer wcześniej powiedzą "damy coś fajnego i nowego". Zresztą zobaczymy co powie ewentualny wydawca ;)

Wracając do okładki. Nawet jeśli babki na okładce są atrakcyjniejsze dla czytelników, to nie wiem, czy bohaterka z raną postrzałową w brzuch i śladami własnej krwi dookoła spełnia ten warunek. Z czegoś trzeba by tu było zrezygnować, lub zmienić koncepcję.

Mało wodziarzy znasz :D

A tak serio to zalezy od sposobu przedstawienia postaci. Nikt, nie mówi, że to ostateczna wersja :)

Ciekawe pomysły.

To może mój pomysł z zupełnie innych klimatów. Jest grupa ludzi ludzie zgromadzonych jednej sali dużej sali (zarówno kobiety jak i mężczyźni :) ). Stoją tyłem do widza zwróceni w stronę dużego okna na kosmos. Z okna bije blask od gigantycznej kosmicznej eksplozji z pierścieniem itd.

Trzy możliwe interpretacje:

- Są świadkami zniszczenia przez kolektyw dużej stacji kosmicznej. Ponieważ już niewiele mogą zrobić więc tylko stoją i patrzą na swoją przegraną.

- To samo co powyżej ale sami postanowili wysadzić stację żeby nie oddać jej w ręce kolektywu.

- Wersja optymistyczna. To co eksploduje to statek obcych :P.

Sam wolał bym jednak jakąś scenkę, z większą ilością postaci. Okładka o jakiej mówił Dok sprawdziła by się idealnie w czerni i bieli, bądź w delikatnej, wyblakłej akwareli.

Poza tym przyszło mi do głowy coś innego. Można zrobić coś podobnego do tego co opisał DOC. Postać żołnierza, oparta o ścianę (tak jak mówił Doc). Jedną ręką trzyma się  brzuch, w drugiej dzierży karabin i celuje w stronę widza. Ściana jest kompletnie biała i znajduje się na niej smuga krwi, w którą wpisane są pionowo litry GOLEM (albo logo, które się na potrzeby gry opracuje). moim zdaniem na okładce nie powinno być żadnego tekstu poza logiem. Maksymalny minimalizm.

Hmm, może. Chociaż ja bym wolał, z wymienionych wcześniej względów babkę. Wpisanie loga w smugę krwi, wydaje się fajnym pomysłem o ile będzie ono dostatecznie widoczne. W ten sposób jednak ucieka nam podtytuł "Krew, Rdza i Smar".

Moim zdaniem co za dużo to nie zdrowo. Czasami podtytuły jedynie psują wygląd loga i nie dają nic w zamian. Moim zdaniem samo słowo GOLEM jest już wystarczająco mocne. Poza tym zawsze można gdzieś nad całym obrazkiem, dosłownie na rancie strony dodać pasek, który będzie tłumaczył, co i jak (a oczami wyobraźni widzę, że bardzo ładnie wygląda to bardzo ładnie w twardej oprawie ;) )

Hejka,

Kr, dawał mi znac, że realizuje pomysł Doktora. Wiec w ramach motywowania naszego rysownika pytam: I jak Kr, są już jakieś wyniki? :)

Jak na razie nie ma. Na przeszkodzie stanął wyjazd wyjazd do Pragi, który się ostatecznie nie odbył (brzydka pogoda). Ja jako "człowiek, zawsze dobrze przygotowany" miałem robić za przewodnika i zabrałem się za studiowanie stosownej książeczki o mieście. Ale nie martwcie się, kupiłem już sobie farbki (cholernie drogie akwarelki) i zaczynam pracować.

Będziesz kolorował farbkami? Szpan, Kr :)

Chyba zrobię dwie wersje okładki. Jak na razie zrobiłem jedną w około 30%. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dwie? Tzn dwie całkiem rózne ilustracje, czy dwa różne wykonania tego samego pomysłu?

W każdym razie czekam z niecierpliwością :)

Ilustracje będą diw, ale bazują na podobnym pomyśle. Wykonanie i kont widzenia będą inne.

Ok, rozumiem. Dzięki za info :)

A oto jak wygląda work in progress...
http://img386.imageshack.us/my.php?imag … 885ge2.jpg

Gościówka cool. Niestety napis Golem juz gorzej. Pomysł by był z boku i koło zebate na G - na plus, ale  reszta troche zbyt ... cudaczna / mangowa... szczególnie literka M.

A to mnie zdziwiłeś Nimest. Imho napis fajnie wpisuje się w stylistykę takiego pseudo grafiiti, a "cudacznosc" pasuje do nietypowego systemu sci-fi z magią. Cociaż zgadzam się, że M wydaje się nieco na siłę, ale to już będzie można komputerowo wyretuszowac.

A ile to ręcznie przerobić (wbrew pozorom łatwiej). Z "m" właściwie najlepiej jedną rzecz usunąć, to nibyoczko, które jest przesadą. Poza tym, zastanawia mnie, jak napis może być mangowy? Żadnych japońskich krzaczków tu nie ma. Już prędzej bym powiedział, że trochę zbyt bardzo przypomina graffiti (co zauważył SolFar).

Przypominanie grafiti jest akurat na +. Buduje jakiś specyficzny klimat (Byle, żeby w przesade nie isc). Napis może byc mangowy przez specyficzną dla krzaczkokich tendencje do stosowania grubych czcionek z dodatkami (np zawijasami). Nie jest tyle mangowy, co kojarzy się z mangą ;)

Tak w ogóle, to przypominam, że pełna nazwa gry to: GolemRPG: Krew, Rdza i Smar ;) Chociaż oczywiście na potrzeby okładki/plakatu/ilustracji można stosowac wersję skróconą do samego słowa "Golem".

Jak na razie daję obrazek bez ostatecznej korekty. Poskładałem go w GIMPie i trochę popracowałem nad kolorkami dostępnymi filtrami. Odwzorowanie barw wciąż nie jest dobre i muszę zlikwidować pociągnięcia pędzla, które są zbyt dobrze widoczne. Masa roboty...
http://img355.imageshack.us/my.php?image=okpdf8.jpg

Okej, moje uwagi :)

- "Tło" czyli pomarszczenia na białym tle zdecydowanie do usunięcia. Przypominają bardziej pognieciona kartkę niz ścianę.

- Twarz babki, powinna byc gładka! Ta jest może i realistyczna, ale przecież nie o realizm chodzi ;) Posłuże się głupim przykąłdem klanarchii http://klanarchia.pl/index.php?s=galeria#Jakub gładka jak pupcia niemowlęcia! :P

-Zresztą twarz powinna miec ostrzejszy kolor bardziej wchodzący w czerwony/pomarancz.

- Dołek pomiedzy nosem a ustami jest za mocno zarysowany.

- Rana od golenia na twarzy zdecydowanie niepotrzebna :)

- Ślady krwii wychodzące poza obrazek są niepotrzebne.

Musze Cię jednak pochwalic za stylizację stroju, kr :) Wyśminite sf z delikatnymi nawiązaniami do fantasy :)

Większość problemów o których mówisz sol wynika właśnie z potrzebą usunięcia śladów pędzla i popracowania odwzorowania kolorów (skaner niestety nie do końca sobie z tym poradził, także przez to, że karta jest większa niż obszar skanowania (ponad 2x). Myślę, że jak trochę pobawię się w programie graficznym to wygładzę trochę ten obrazek. O wiele większe problemy miałem z tym obrazkiem: http://kwad-rat.deviantart.com/art/Byrpheros-91586469 , który też musiał przejść proces radykalnego wygładzania. Papier niestety idealny nie jest i może obrazek wygląda dobrze w rzeczywistości, to już po zeskanowaniu parę rzeczy się psuje.

Hmm, ale ty to obrabiasz w takiej rozdzielczości, żeby potem było gotowe do druku?

obrabiam w dużej rozdziałce, nie wiem jaka ma być ta do druku. Pracuje na obrazku w rozdzielczości 4214x5488.

A to ok :) Po prsotu chciałem się upewnic, żeby potem nie trzeba było dwa razy tego samego robic :)

Dokonałem wstępnej obróbki twarzy. zastanawiam się, czy nie zmniejszyć jednak oczu. Nie bawiłem się jeszcze kolorkami, ani kontrastem (we wcześniejszej wersji coś tam próbowałem).
http://img299.imageshack.us/my.php?image=wstepnepw2.jpg

Super, kr :) Z oczami poczekajmy może na Niemsta, on jest bardziej czuły na "za duże oczy" ;)

Na próbę zmniejszyłem trochę oczy...
http://img339.imageshack.us/my.php?image=wstepneno3.jpg

Hmm, nie wiem. Poczekamy na zdanie Niemsta.

W każdym razie ilustracja świetna kr :) Wylądawała właśnie przed chwilą na moim pulpicie, w celu motywowania mnie przez grożbę ;)

Przemodelowałem facjatę. Zmieniłem oczy i trochę zmieniłem fryzurę.
http://img504.imageshack.us/my.php?image=wstepnede5.jpg

Teraz postac wydaje się bardziej grożna, wiec chyba jest lepiej. I widac jedno oko co dodaje nieco realizmu.

Zastanawiam się nad zbroją, czy ma być matowa i chropowata, czy może błyszcząca... Sam obstawiał bym tą pierwszą opcję.

Tak jak jest teraz, jest ok :)

Obecna wersja obrazka:
http://img389.imageshack.us/my.php?image=a3hg7.jpg
Już prawie wszystko zrobione. Muszę jeszcze poprawić parę rzeczy, ale myślę, że jutro okładka będzie gotowa.

Tym razem 2 wersje:
http://img339.imageshack.us/my.php?image=a4ci5.jpg
http://img339.imageshack.us/my.php?image=a5wk5.jpg
Różnią się napisem.
Chyba będę musiał jeszcze nad jedną nogą popracować.

Niewygładzona krew jest zdecydowanie realistycznijesza i wygląda jakby naprawdę była na scianie (a sol miał niedawno okazje zobaczyc rzobryzganą krew na scianie :P nie, nie z takich powodów co myślicie ;) ). Wygląda też chyba ciekawiej, mniej komputerowo i w efekcie orginalniej.

Wersja ostateczna, jak na razie.
http://img398.imageshack.us/my.php?image=a4dt4.jpg
Przed chwilką przez pomyłkę dałem wersję zmniejszoną, ta jest właściwa.
Mała poprawka:
http://img398.imageshack.us/my.php?image=a4zb7.jpg

Super :) Na dniach pewnie zrobie wektorki logotypu.
Hmm, a sprawdzałeś może kr, jak będzie się prezentowac obrazek jesli sam napis będzie czarny? Pomogłoby to pewnie z czytelnością okładki z dalszych odległości.

http://img155.imageshack.us/my.php?image=a6st3.jpg - stara wersja
http://img141.imageshack.us/my.php?image=a93lz9.jpg - wersja mocno wzbogacona. Dozłocona i dopieszczona.

Nowa wersja sugeruje jakiś wyższy stopień naszej bohaterki, ale to chyba dobrze :) Wygląda zacnie :) Nie dorabiałbym jednak już więcej żadnych dodatkowych elementów, bo ilustracja zacznie wpadac w w40k.

Już teraz zalatuje trochę W40K, ale wolałem żeby obrazek miał jednak trochę więcej szczegółów/ Jak na razie jestem zadowolony i chyba zostawię go w tej postaci (mam już 400MB różnych wersji tej ilustracji XD ).
Poza tym musiałem sobie przypomnieć i poczytać twoje notki na temat federacji, i próbowałem trochę bardziej nawiązać do tej frakcji. Zastanawia mnie, czy to widać ?

Ubranie jest niebieskie, ergo widac :P

SolFar napisał:

Ubranie jest niebieskie, ergo widac :P

Hehe... Ja starałem się porzemycić jakieś ślimaczki, czy feniksa na pasku.

A popatrz, nie zauważyłem tegofeniksa wcześniej na klamrze :) Mi się kojarzy z fedracją, wiec jest ok. Nie mamy jeszcze odniesienie do innych ilustracji z federacją, wiec tą narazie możemy uznac za wzorcową.

Ilustracja jest cudowna. A jak porównałem to co było na początku z wersją finalną, to przeżyłem szok.

Już teraz zalatuje trochę W40K...

Eeee tam. Nie ma nawet żadnej latającej czaszki.

Eeee tam. Nie ma nawet żadnej latającej czaszki.

I faceta w przepakowanej zbroi, ani żadnych archiwaliów do niej przypiętych ;)