GolemRPG

Broń:

1. Nóż:
Najlepiej służy do cichej walki. Podcina nim się gardła przeciwników, lub wyprowadza pchnięcia we wrażliwe organy.
Ma też znaczenie czysto praktyczne. Pomoże przy robieniu pułapek i niezastąpiony przy polowaniach. Zetniesz i
oczyścisz nim gałąź, a także wykopiesz dołek. Ma mnóstwo zastosowań dzięki którym stał się symbolem zaradności.
To właśnie nóż jest wręczany chłopcom którzy przeszli inicjację. Nożem można też rzucać, choć wymaga to wprawy.

2. Włócznia:
Właściwie to wystarczy naostrzyć kij i opalić grot nad ogniskiem by otrzymać włócznię. Lepiej jednak zamocować grot
metalowy, choćby i wycięty z blachy. Długie włócznie służą do obrony osad, mniejsze do walki bezpośredniej, krótkie
natomiast do walki w gąszczu. Włócznie nie mają większych wartości, każdy może sobie zrobić własną. Średnie i krótkie
włócznie nadają się też do ciskania, co jest w ich wypadku wyjątkowo łatwe.

3. Toporek:
Wzorowane bardziej na tomahawk niż klasycznych europejskich. Dzięki dodatkowemu obciążeniu wyśmienicie miażdżą
czaszki. Mimo iż niezwykle skuteczne mogą uszkodzić skalp, a co za tym zmniejszyć ich wartość. Toporki są najczęściej
wykonane z połączenia różnych materiałów, kości, drewna, metalu. Odpowiednio wyważone nadają się do rzucania, jest to
jednak trudna sztuka.

4. Miecz:
Przemysł metalurgiczny zanikł, więc miecze można już tylko znaleźć. Są wyśmienite w walce bezpośredniej, ale nie
nadają się do cichego zabijania. Posiadanie miecza wzbudza również szacunek wśród plemieńców... a także strach.

5.Łuk:
Każdy prawdziwy mężczyzna powinien swój pierwszy łuk zrobić sam. Używa się w tym celu drewna, ścięgien, oraz
kości, a dominują łuki refleksyjne, w różnych rodzajach. Łuk wymaga także strzał, które można zrobić samemu lub
kupić od kogokolwiek kto ma parę na zbyciu. Łuk nie ma takiej mocy jak pozostałe bronie, ale można nasączać
strzały truciznami, co uprzykrza trupom egzystencję.



Trucizny:

1.Trucizna polityczna:
Uzyskuje się ją z kilku rodzajów roślin. Jej przyrządzenie też jest specyficzne i wymagające.
W małych dawkach ten zielonkawy płyn powoduje odruchy wymiotne, zdezorientowanie,
otumanienie oraz omdlenia. W dawkach większych natomiast skutecznie uśmierca ofiarę.
Nazwa wzięła sie z legend. Podobno za czasów bogów niektóre potrafiły sączyć tę truciznę
w małych dawkach jedynie słowami.

2.Kara przeszłych bogów:
Jest to gęsta, czarna ciecz która niezależnie od dawki powoduje paraliż. Jest częściej stosowana
od trucizny politycznej ze względu na szybkość działania.



Pułapki:

1. Linka:
Najprostsza pułapka, a także podstawa do uruchamiania bardziej skomplikowanych.
Linki używamy do spowolnienia ofiary. Są dwa sposoby użycia linki:
a) Grubsze linki rozwieszamy wzdłuż drogi, ścieżki,przejścia, na połowie wysokości
piszczela. Prowadzi to do wywrócenia się ofiary. Na ziemi, po drugiej stronie od tej z
której spodziewamy się nadejścia przeciwnika, możemy rozłożyć "deski", by przewracająca
się ofiara została nadziana na szpikulce. Ten sposób jest dobry na wszystkie rodzaje zombie.
b) Druty i żyłki mocujemy kilka centymetrów poniżej wysokości gardła. Sposób ten dzieła
dobrze jedynie na Flott-Leiche. Jego wolniejsi kuzyni blokują się jedynie na chwilę.
Za to pędzący Flott-Leiche zostaje przyprawiony o spory ból, który powstrzymuje
go na dłuższą chwilę.

2. Sidła:
Pętla z drutu lub żyłki. By schwytać w nią zombi, trzeba na prawdę starannie wybrać miejsce.
Pętla musi być duża, a jej dolna krawędź zawieszona trochę poniżej gardła. Pętla musi być
zawiązana tak, by kiedy ofiara już w nią weszła, ta zacieśniła się na jej szyi. Pętla musi być
też do czegoś mocno przywiązana, bo szamoczący się zmarły może ją zerwać. Klug-Leiche
potrafią wyplątać się z takich sideł. Zaradzić temu mogą bardziej zaawansowane wersje
które są przymocowane do mechanizmu mającego szybko zacisnąć pętlę, co dodatkowo
szarpnie ofiarą, raniąc ją i dezorientując. Za taki mechanizm może służyć rozprężające się, giętkie
drzewo, lub opadający ciężar.

3. Wilczy dół:
Dół z palami. Banalnie prosta sprawa. Ofiara wpada i rani się. Odpowiednia głębokość uniemożliwi
wyjście. Robi się ją długo. Dlatego najlepiej szukać gotowych dołów. Konieczne jest też maskowanie.
Najczęściej wilcze doły spotyka się niedaleko osad ludzkich.

4. Deski:
Małe, lub większe deski z powbijanymi gwoździami, ułożone kolcami na wierzch. Ranią w stopy
spowalniając przeciwników, lub w inne miejsca jeśli się ktoś na nie przewróci. Mało skuteczne przeciwko
Hart-Leiche, gdyż nie podnoszą wysoko nóg, bardziej szurając niż idąc.

5. Kusza:
Mało jest obecnie kusz z prawdziwego zdarzenia. Najczęściej zastępują je łuki mocowane do desek.
Mają naciągniętą cięciwę z nałożoną strzałą, którą puszcza mechanizm zwalniający. Mechanizm uruchamia
się gdy ktoś wpadnie na "linkę" lub w "sidła". Zazwyczaj stosuje się kilka kusz, które odpalają w jeden cel.

6. Strzałka:
Mniejsza siostra kuszy. Pułapka ta zbudowana jest z deseczki do której przymocowana jest rurka. W rurce jest
strzałka która oparta jest na naprężonej gumie kauczukowej. Mechanizm zwalniający jak u kuszy. Strzałka nie ma
takiej mocy jak kusza, ale jest mniejsza, a pociski wydrąża się i napełnia trucizną, co zwiększa ich efektywność.

7. Potrzask:
Tej pułapki nie zrobi się samemu, ale można ją znaleźć. Można ją użyć wielokrotnie. Trudno znaleźć jednak
rozmiar który nada się na zombi. Większość jest zbyt słaba. Zadowolić mogą jedynie potrzaski na niedźwiedzie,
choć niektóre mają blokadę na ciężar.

8. Kłoda:
Lub inny ciężki i twardy przedmiot zawieszony nad mechanizmem zwalniającym w postaci "linki". Jak działa
chyba nie trzeba tłumaczyć.

9. Belka:
W przeciwieństwie do kłody nie spada bezpośrenio na cel, a jest wprowadzana w ruch wahadłowy przez "linkę"
lub "sidła". Dobrze ustawiona belka może zmieść kilku przeciwników na raz. Można też ją zaopatrzyć w kolce.

10. Krata:
Zasada dzałania ta sama co w "belce". Zamiast belki jednak używa się tu kraty. Najlepsze jest krata metalowa,
ale z braku takowej można użyć naprędce skleconej drewnianej, obciążonej na dolnej krawędzi w celu nadania
pędu. Do kraty należy umocować kolce. Nie ma ona takiej siły jak belka, ale potrzebuje mniej miejsca, dlatego
świetnie sprawdza się w drzwiach i korytarzach.

11. Granat:
Niewiele zostało materiałów wybuchowych. Niewielu jest też ludzi, którzy potrafią je obsłużyć. Ci którzy jednak
tę wiedzę posiadają, mogą wykonać bardzo śmiercionośną i dosyć prostą pułapkę. Potrzebny jest materiał
wybuchowy i zapalnik uruchamiany zawleczką, wajchą, guzikiem itp. Łączy się to razem i mocuje do "linki".
Potrącenie linki powoduje wtedy małe boom. Najlepiej do tej pułapki sprawdzają się granaty.

12. Kołek:
Standardowo mechanizmem uruchamiającym jest linka. Pułapkę stanowi zaś naprężony kij do końca którego
jest zamontowany kołek lub kilka. Wszystko musi być odpowiednio wymierzone, tak by kołek po zwolnieniu
mechanizmu i rozprężeniu się kija, trafił w cel.

13. Zapadka:
Wykopujemy płytki dołek, na którym kładziemy równolegle dwa pręty:
   I     I
   I     I
   I     I
Do prętów mocujemy deski:
   I     I
[    ][    ]
   I     I
Deski powinny się prawie stykać. Po przeciwnej stronie natomiast mieć gwoździe wbite przy krawędzi.
Kiedy ktoś wdepnie w dołek, deski przekręcą się i wbiją mu w nogę tym mocniej, im mocniej on nadepnął.
Można też połączyć deski ze sobą oraz ściankami dołka gumkami recepturkami. W ten sposób jeśli pułapka
zostanie uruchomiona przez jakieś mniejsze zwierzę, lub szturchnięta, to powróci do pozycji wyjściowej.

Ostatnio edytowany przez Doktor (2008-08-28 00:52:11)