Krew, Rdza i Smar...
Do tej pory były w założeniu 2 opcje towrzenia postaci: punktowa i przez profesje. Nie owijając zbędnie w bawełne proponuje oganiczyć się do tej pierwszej.
Powód jest dość trywialny: czas. Metoda punktowa jest w całości niemal skończona i wymaga poprawek, które wyjdą w testach i przy dostosowywaniu cen ekwipunku. Oczywiscie możemy rozpisać jakieś przykładowe archetypy ale wziąłbym to tylko jako opcję, którą zrobimy jak starczy nam czasu.
ok?
Offline