GolemRPG

Jakieś pomysły? Bo ciężko mi z tego coś fajnego wycisnąć (ale chyba tak ma być - niech tylko inforumuje)


Dzisiejszy Eden różni się od tego sprzed pół wieku. Chociaż nie, aż tak bardzo jak mogłoby się wydawać. Czas jaki minął od kolonizacji ludzkiej nie odbił się tak brutalnie na krajobrazie edeńskim, jak działalność człowieka na Ziemi. Lasy nadal są zielone, morza wciąż niebieskie, a powietrze o dziwo ciągle przezroczyste. Nie wszędzie oczywiście. Wielkie ośrodki miejskie tak jak na Ziemi istnieją i wydzierają z Edenowi co edeńskie kosztem rzekomej cywilizacji. Ale na szczęście dla planety tego typu olbrzymy miejskie są nieliczne. Większość działalności kolonizacyjnej człowieka na Edenie ograniczyła się do małych placówek i miast, które zamiast przeobrażać, wtapiają się w przyrodę planety.

Mrowiska
To podstawowy typ edeńskich placówek mieszkalnych. Nazwa wzięła się od charakterystycznej zabudowy, która ze względu na problemy z infrastruktura dąży do budowy budynków jeden na drugim, zamiast obok siebie, co zwykle prowadzi do powstania podobnego do tworzonych przez ziemskie mrówki kopca. Oczywiście mrowiska w zależności od planów budowy mogą przybierać różne kształty, jednak ten jest najczęściej spotykanym. Warto przy tym zaznaczyć popularny szczególnie w Republice trend stapiania mrowiska z jego naturalnym otoczeniem. Stąd stosunkowo często spotkać można mrowiska częściowo wbudowane w stoki gór itp. Pojedynczym mrowiska są całkowite samowystarczalne, ale też przygotowane zwykle na przyjęcie określonej liczby osób, zwykle parędziesiąt tysięcy. Jeśli dojdzie do przeludnienia wokół mrowiska powstają na prędce lepione domy, lub jeśli rozrost jest planowany kolejne „człony” placówki.

Wioski
Chociaż z ziemskimi nie mają wiele wspólnego tak zwykło się je nazywać, chyba siłą tradycji. Wioski to typ mrowisk nastawiony praktycznie wyłącznie na produkcję żywności. Konsekwencją tego jest nieco inna zabudowa. Prócz charakterystycznego „mrowiska” wokół niego rozsiane są mniejsze lub większe pola uprawne, zwykle częściowo zmechanizowane. Tego typu mrowiska rzadko kiedy są w całości są samowystarczalne, zwykle powstają jako „bratnia placówka” innego mrowiska, które nastawione jest na produkcje innego typu.

Placówki wydobywcze
Z ekonomicznego punktu widzenia planetę to dla człowieka przede wszystkim źródło surowców. Na Edenie rozsianych jest olbrzymia ilość różnego rodzaju kopalni i fabryk wydobywczych. Zwykle są one zależne od otaczających je miast i mrowisk, co wynika z sporego skażenia środowiska jakie powodują lub zagrożenia jakie niesie za sobą wydobywanie np. katiaru. Nie mają one jednak starego charakteru jak na Ziemi, to ruchome bazy, które wydobyciu warstwy surowca, która jest łatwo dostępna i zarazem opłacalna w wydobyciu zmieniają swoją pozycje. Niewiele jest na planecie stałych placówek wydobywczych, a jeśli już to z ważnego powodu.

Miasta
Chociaż nieliczne to jednak istnieją. Miasta wyglądają na Edenie nieco inaczej niż ich ziemskie odpowiedniki. Zwykle powstają, gdy z tych czy innych powodów mrowisko rozrośnie się tak bardzo, że wokół głównego mrowiska powstają kolejne i w ten sposób powstaje ośrodek miejski. Poszczególne mrowiska zaczynają pełnić wtedy rolę dzielnic, dlatego też zwykle w miarę możliwości na tym etapie rozwoju pomiędzy dzielnicami powstaje jakiegoś rodzaju system komunikacyjny dla mieszkańców. Chociaż oczywiście dalej możliwy jest transport pieszy – ponieważ miasto w przeciwieństwie do mrowiska nie stanowi zamkniętej całości. To raczej zbiór mrowisk, wokół których szybko wyrastają mniejsze budynki. Proces budowy miasta nie zawsze jest, wbrew pozorom, chaotyczny. Stolice frakcji często miały zaplanowaną rozbudowę a kolejne dzielnice miast powstawały wraz z napływem kolonistów.

Cytadele
Inaczej mówiąc bazy wojskowe, to widoczny ślad trwającej wojny na Edenie. Rozsiane po całej planecie, czasem jako samodzielne placówki, lub części większych miast, są gwarantem władzy i w razie otwartej wojny jedynym ratunkiem dla ludności. Prócz oczywistych zadań jakie spadają na tego typu placówki często pełnią one rolę schronów dla mieszkańców i noclegów dla podróżnych. Z drogiej strony są czasem jednocześnie wiezieniami i zakładami poprawczymi. Nie wszystkie cytadele są jawne. Cześć z nich to ukryte bazy wojskowe, które nie pełnią żadnych funkcji dodatkowych ale za to z jakiś powodów posiadają dodatkowe znaczenie strategiczne.